Motyla noga

A teraz coś z zupełnie innej beczki. Na dworze buro, szaro i chlapowato ??| (mam pomysł na kilka zdjęć…). Trochę kolorów odgrzebanych z szuflady. Akurat motyle, motyla noga (kto pamięta Borewicza, uwaga! mocne…). Swego czasu bawiłem się teksturami, crossowaniem i Color Efexem. Można uzyskać fajne efekty. Oczywiście intensywne rżnięcie pikseli. Heh, przypomina się ?Miś” (Motyla noga Tomka Mazura) -> ?Porucznik MO Lech Ryś sprawuje społecznie dyskretną opiekę na gromadką urwisów sprowadzając ich na dobrą drogę…” :-). ?Kiedy znów wyłączą ciepłą wodę, przestaną grzać kaloryfery albo stanie komunikacja udawajcie, że nic nie słyszycie”. Wujek Dobra Rada radzi. Może niedługo wrzucę jakąś psychodeliczną bajkę o Czerwonym Kapturku i Złym Wilku. Wilka mam, Czerwony kapturek jest do załatwienia, więc maybe soon („poka,...

Czytaj dalej